Zlecenie gbpusd zamknięte z zyskiem +0,65$

Otwarte nowe zlecenie: usdcad sell cena otwarcia: 1,38867 sl: 1,4086 tp: 1,2 wolumen: 0,12 ryzyko: około 1,8$ (40%)

nowe zlecenie: GBPUSD buy cena otwarcia: 1,48418 sl: 1,48070 poprzednie zlecenie eurusd wyrzucone na "zero"

EURUSD buy cena otwarcia: 1,09226 sl: 1,08826 tp: 1,1320 ryzyko: 10% (0,40$) =============== zlecenie zabezpieczone w tej chwili na sl: 1,09236

Dziś zlecenie NZDUSD zamknięte z zyskiem +2,51$ Aktualny kapitał 4,01$, a od kolejnego zlecenia nowy MM i ryzyko 10% na transakcje.

Dziś pokazuje moje błędy z ostatnich dwóch dni. Najpierw zlecenie USDCAD sell z sl, co widać na obrazku - pierwsza pozycja u góry - i to było jeszcze prawidłowe, natomiast po złapaniu SL powinien być albo przerwany handel, albo kolejne wejście z sl z ustalonym ryzykiem. Niżej widać co było dalej... chęć odrobienia na szybko straty, uśrednianie i dokładanie większych wolumenów. Skończyło się na szczęście dobrze, ale właśnie przez grid, do tego z mnożnikiem, najłatwiej wyzerować konto... wiem z doświadczenia. Odradzam wszystkim tą metode zarabiania, jest to droga do zera o czym najgłośniej mówi Szwajcar i on zarabia właśnie rewersalem tej metody, czyli piramidowaniem zysków. Obecny MM, gdzie ryzykuje 50% na transakcje wydaje mi się być za duży, po złapaniu sl jest za duży spadek w dół i przez to takie chęci szybkiego odrobienia. Zastanawiam się nad ryzykowaniem maksymalnie 10% kapitału na transakcje. Muszę też pomyśleć nad strategią, obecnie robie wejścia, ale nie jest to do końca określone u mnie kiedy jak i gdzie, wszystko na wyczucie, a przez to myślę, że nie idzie do przodu. W tej chwili jedno aktywne zlecenie jeszcze z mm 50% NZDUSD - buy ryzyko - 0,75$ sl - 0,66640 otwarcie - 0,67022

niestety złapane sl, aktualne saldo 0,76$, ryzyko na następną transakcje 0,38$

Kolejne wejście. Ryzyko poniżej 0,82$. EURUSD buy 1,10174 sl 1,09620 tp 1,12 (ale na razie nie ustawiam) -> zysk przy tp 2,70$

Mogłam jeszcze tą piramidę próbować prowadzić, wydaje mi się, że jej potencjał się nie wyczerpał. Na tym trade miałam zarobić jednak minimum te 0,50$ ryzykując 0,25$. Zamknięty zysk to 0,91$. Aktualne saldo do używania do realizacji celu to 1,65$. Na kolejne zlecenie mogę zaryzykować 0,82$ zgodnie z założeniami 50% kapitału. Teraz tylko upolować jakieś sensowne wejście.

\ To się nazywa szczęście... ważne dane dotyczące stóp procentowych i nie wyrzuciło na sl.... :) teraz czekać, oby tym razem pozycja ta dała więcej zarobić.

Nowe zlecenie NZDUSD -> BUY Otwarcie: 0,66384 SL: 0,6570 TP: 0,67920 ryzyko <0,25$

Moje zlecenie wyrzuciło na SL i poszło mocno w górę... :/ trudno i tak muszę dalej realizować plan. W puli pozostało 0,5$ więc na następną transakcję mogę zaryzykować 50% kapitału, czyli 0,25$. Mimo to SL to bardzo dobra rzecz jeśli nie chce się stracić wszystkich pieniędzy w jednym ruchu danej waluty.

Zlecenie otwarte wczoraj. Czerwoną kreską zaznaczone miejsce, w którym będzie już 1$ zysku do zamknięcia, czyli cały poziom, ale zastanawiam się czy czasem nie warto by trzymać zlecenia dłużej i od razu przeskoczyć, np. 2-3 poziomy lub mieć za każdym razem malutką nadwyżkę, dzięki czemu nawet spadając poziom w dół zawsze i tak jesteśmy na plus, coś tam się dodatkowo zbiera. Aktualne saldo kapitału: 4028,56 USD (centy) możliwe do wypłaty 10,28$

Historia zleceń od początku inwestycji. Depozyt 10$ +30$ bonusu handlowego do używania

A tu widać jak kształtuje się moja piramida forex, po której szczeblach chcę dobrnąć do samego dołu, do 20 poziomu. Zaczynam pierwszą rundę, zakładam, że ryzykuje na całą rundę 1$, bo takie też jest założenie, żeby z 1$ zrobić milion $. Robię to w taki sposób, że mając 1$ w puli na jedną transakcję ryzykuję maksymalnie 50% kapitału, czyli 0,5$, i do tego dopasowuje wolumen zlecenia, np. pierwsze zlecenie: SL: 0,6485 TP: 0,6699 otwarcie: 0,65119 wolumen mikro 0,18 lota (w razie złapania SL strata wyniesie nieco poniżej 0,5$)

Od 1$ do 1mln$

Będzie to blog opisujący drogę do miliona dolarów z kapitałem startowym 1$. Mocno wierze, ze uda mi się przy pierwszej próbie, a moje zmagania będę tu systematycznie opisywać. Będą screeny, wejścia, poziomy sl i tp plus wewnętrzne zmagania w walce do realizacji celu. Porażki nie przewiduje, gdyby się nie udało zakładam kolejne próby, aż do momentu, w którym cel zrealizuje.

Rachunek forex, w centach (na standardowym niemal niemożliwe byłoby startowanie z tak małym kapitałem startowym, w przypadku konta centowego 1$ jest odpowiednikiem jakby 100$) zasiliłam kwota 10$ plus otrzymałam bonus handlowy do wpłaty w kwocie 30$, co w efekcie daje mi 40 1$ prób do miliona $. Myślę że pola do walki, aż nadto zwłaszcza, ze moje założenia i zasady, których będę się trzymać dadzą mi spore bezpieczeństwo i ryzyko dzięki, któremu nie wyzeruje konta w kilka dni.... konto ma się pomnażać, podwajać. Nazywam to poziomami fx i tak jeden poziom to 100% zysku, a od 1$ do miliona $ jest dokładnie 20 poziomów co bardziej szczegółowo opisze w następnym poście plus zamieszczę to co już zrobiłam wstecz, bo jeden poziom mam juz za soba i kolejne zlecenie w trakcie.

Anna